tag:blogger.com,1999:blog-4597817662163826379.post421617817877350440..comments2024-03-23T22:56:44.881+01:00Comments on Naprzeciw SZCZĘŚCIU: Anna Dymna z wierszami księdza Jana Twardowskiego w Supraślu.Ewahttp://www.blogger.com/profile/11666077065820729053noreply@blogger.comBlogger4125tag:blogger.com,1999:blog-4597817662163826379.post-34297175480286958962021-01-24T09:23:33.540+01:002021-01-24T09:23:33.540+01:00Dziękuje i pozdrawiam :)Dziękuje i pozdrawiam :)Ewahttps://www.blogger.com/profile/11666077065820729053noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4597817662163826379.post-40716137687445185042021-01-24T00:11:46.287+01:002021-01-24T00:11:46.287+01:00Świetna sprawa. Pozdrawiam serdecznie.Świetna sprawa. Pozdrawiam serdecznie.Wojciech Roszkowskihttps://www.blogger.com/profile/06106290729566673656noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4597817662163826379.post-66781212560290433062011-09-25T23:17:14.877+02:002011-09-25T23:17:14.877+02:00@Barbara Silver
Wyobraź sobie Basiu, że na to spot...@Barbara Silver<br />Wyobraź sobie Basiu, że na to spotkanie przyjechało z panią Anią kilka dotkniętych chorobą osób, takich siedzących na wózkach. Wychodząc z Alkierza, a właściwie z kina "Jutrzenka" bo tam spotkanie miało miejsce przebiegłam wzrokiem po twarzach tych ludzi. Zdumiewające wrażenie, żadnego grymasu, żadnego śladu jakiegokolwiek cierpienia, zgryzoty, bólu, tylko łagodne spojrzenia, proste, szczere, takie że aż dech zapiera, powiedziałabym nawet pełne miłości.<br />Wielkie dzieło pani Anny Dymnej. Ona sama zresztą promieniuje spokojem, otwarta na drugiego człowieka, gotowa dawać to co najważniejsze, swoje autentyczne zainteresowanie każdym człowiekiem w potrzebie. Podziwiam ją tak jak Ty i cieszę się niezmiernie, że są na tym świecie ludzie dobrej woli i wielkiego serca.<br />Pozdrawiam również serdecznie:))Ewahttps://www.blogger.com/profile/11666077065820729053noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4597817662163826379.post-46397976866141415712011-09-25T22:38:36.207+02:002011-09-25T22:38:36.207+02:00Nie ma słów, którymi mogłabym wyrazić, jak Tobie z...Nie ma słów, którymi mogłabym wyrazić, jak Tobie zazdroszczę. Pani Ania jest perłą szlachetną na tle tych wszystkich zepsutych celebrytów, pseudo-artystów i anty-autorytetów, jakich pełno wokół. Kiedy ją widzę, kiedy słyszę jej rozmowy z chorymi, dotkniętymi na różny sposób, lecz zarazem pobłogosławionymi wielkim sercem, czuję się taka maleńka..... jak ten kanarek. Ja nie potrafię być taka dobra, kochana, jestem raczej jak szorstka włosiennica, czasami dotrę do kogoś ku przestrodze, ale częściej zrażam, a w niej? Tyle ciepła. Wspominam jej role w trylogii Chęcińskiego czy w wielu spektaklach teatralnych, np. w "Mistrzu i Małgorzacie" z Zapasiewiczem w roli Piłata. Ech, ale te lata płyną.... Także zazdroszczę. Pozdrawiam serdecznie :)B. Silverhttps://www.blogger.com/profile/07102161600386086319noreply@blogger.com