tag:blogger.com,1999:blog-4597817662163826379.post8052264819630921764..comments2024-03-23T22:56:44.881+01:00Comments on Naprzeciw SZCZĘŚCIU: Pisarze i poeci - z dedykacją Sarze, Danieli i MarkowiEwahttp://www.blogger.com/profile/11666077065820729053noreply@blogger.comBlogger4125tag:blogger.com,1999:blog-4597817662163826379.post-82768687670614807522015-01-13T20:26:06.903+01:002015-01-13T20:26:06.903+01:00Chociaż sama poezją się nie param, to często odwie...Chociaż sama poezją się nie param, to często odwiedzam moją ulubioną krainę Miejsce Spotkań Wymyślonych, gdzie wszystko jest inne, gdzie żyje się inaczej i oddycha pełniej....<br />W owej krainie mieszka Mar, która właśnie dwie filiżanki radości zaparzyła... jedną dla mnie...<br />To właśnie o niej pisałam w poście "Poetycka kraina, czy świat do góry nogami widziany? <br />http://ewa-naprzeciwszczciu.blogspot.com/2014/02/poetycka-kraina.html<br />Jej tomik poezji trzymam blisko poduszki i dzisiaj otworzyłam na stronie z wierszem o kobiecie - to taka moja odpowiedź na Twoje piękne słowa <br /><br />każda Kobieta powinna mieć<br />swój własny księżyc<br />własnego kota<br />własną miotłę<br />odwagę by wzlecieć<br />(przynajmniej w swój wewnętrzny świat)<br /><br />ponadto - wielki wiklinowy kosz<br />z ulubiona książką<br />zeszytem pełnym inspiracji<br />kolorowymi kredkami<br />wstążkami do prezentów<br />zdjęciami z dawnych dobrych czasów <br />i lalką<br /><br />każda Kobieta powinna umieć <br />rozmawiać z wiatrem<br />szeptać ze swoimi aniołami<br />słuchać swojej intuicji<br />rozpalać ognisko domowe<br />malować swoje życie<br />cieszyć się deszczem <br />sobą być<br />/Mar Canela/<br /><br />Powiększyłaś grono moich ulubionych poetów :)))*Ewahttps://www.blogger.com/profile/11666077065820729053noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4597817662163826379.post-42827676393056773962015-01-12T23:19:39.345+01:002015-01-12T23:19:39.345+01:00No właśnie to są te niewidzialne niteczki po który...No właśnie to są te niewidzialne niteczki po których biegną nasze myśli, biegną tam gdzie ktoś na nie czeka i tymi samymi kanałami odpowiada. Kiedyś mówiło się na to telepatia, a dzisiaj raczej intuicja, zdolność odbierania sygnałów z kosmosu, umiejętność przewidywania, odczuwania...<br />Niektóre sygnały wręcz rozgrzewają mnie od środka, czuję je blisko, niemal jak fizyczne dotknięcie...<br />A co do wirtualnych znajomości..., wiem, że te najtrwalsze zawiązują się "od pierwszego wejrzenia". Kiedy coś w danej osobie mi się podoba, coś mnie do niej przyciąga, to ją "zaczepiam", a kiedy mi odpowie w sposób budzący zainteresowanie, wiem już, że może to być długa znajomość i nie koniecznie tak jak podkreśliłaś musimy korespondować czy spotykać się ze sobą, często wystarczą owe niewidzialne niteczki po których płyną nasze ciepłe myśli...<br />A te serduszka to za sprawą telefonu ! ?<br />Dziękuję za dobre słowo i ściskam serdecznie :)Ewahttps://www.blogger.com/profile/11666077065820729053noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4597817662163826379.post-89083371935727418892015-01-12T22:57:43.924+01:002015-01-12T22:57:43.924+01:00Z oddali
Myślą jestem z tobą
sercem rozdartym
drż...Z oddali<br /><br />Myślą jestem z tobą<br />sercem rozdartym<br />drżącą dłonią tańczącą na klawiaturze...<br />To tak niewiele bo chciała bym <br />przytulić, zrobić herbatę, poprawić koc...<br />Być przy tobie nie tylko wirtualnie<br />przynieść Nadzieję przegonić strach<br />obudzić śmiech<br />zabrać ból...<br />Myślą jestem z tobą,<br />modlitwą,<br />bezszelestną obecnością .<br />Sercem, któremu wydaje się<br />że rozumie...<br /><br />/Bogumiła Dmochowska /Bogumiła/www.beme.com.plhttps://www.blogger.com/profile/04964037182819523047noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4597817662163826379.post-76476251031306033122015-01-12T22:56:44.791+01:002015-01-12T22:56:44.791+01:00Jakże bliski memu sercu jest Twój dzisiejszy wpis ...Jakże bliski memu sercu jest Twój dzisiejszy wpis Ewo...wirtualny świat...wirtualne przyjaźnie...<br />Wiele w tym wszystkim (ogólnie)powierzchowności, znam takich którzy licytują się ilością wirtualnych znajomych. Od nas zależy czy te znajomości przerodzą się w prawdziwe inspirujące kontakty. Do tego potrzebujemy czasu i własnego wysiłku, zainteresowania drugą osobą. Ja cieszę się z tych<br />wirtualnych możliwości. Tak jak piszesz osobom samotnym czy chorym bardzo ułatwiają kontakty.<br />Gdy ujawniłam że choruję na raka straciłam 90% realnych znajomych. Cóż, stałam się towarzysko "nieopłacalną" osobą...Bardzo to przeżyłam, ale że z natury jestem optymistką zdecydowałam że sama wyjdę do ludzi, zaczęłam pisać bloga i założyłam konto na FB. Pomyślałam że jeśli napotkani w wirtualnym świecie ludzie będą wiedzieć co mi "dokucza" a mimo to będą ze mną utrzymać kontakty to warto poświęcić swój czas na takie znajomości. I moja intuicja mnie nie zawiodła. Kilka takich wirtualnych znajomych poznałam w realu i choć nie spotykamy się często czuję w nich bratnie dusze i bardzo sobie cenię wspólne kontakty. Bez nowoczesnych komunikatorów nie byłoby na nie szans...Ewa...kocham Podlasie i moim marzeniem jest tam osiąść...mam nadzieję że się spełni 😊 Piszę z telefonu...nie wiem czy mój komentarz się doda...serdecznie pozdrawiam i dziękuję za nasze spotkanie ❤ Bogumiła/www.beme.com.plhttps://www.blogger.com/profile/04964037182819523047noreply@blogger.com