tag:blogger.com,1999:blog-4597817662163826379.post7323372112529078620..comments2024-03-23T22:56:44.881+01:00Comments on Naprzeciw SZCZĘŚCIU: MiłośćEwahttp://www.blogger.com/profile/11666077065820729053noreply@blogger.comBlogger26125tag:blogger.com,1999:blog-4597817662163826379.post-8661791478617404952012-11-26T03:16:36.583+01:002012-11-26T03:16:36.583+01:00Mozemy dac tylko to co naprawde mamy. By dac milos...Mozemy dac tylko to co naprawde mamy. By dac milosc musimy ja przyjac od Boga,ktory jest Miloscia. Tak to juz jest.KnittingDayshttps://www.blogger.com/profile/15293449698750220753noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4597817662163826379.post-60653294960826143812012-11-23T08:59:08.090+01:002012-11-23T08:59:08.090+01:00Wcale nie... bo "piątek" X,D Hihihiiiii ...Wcale nie... bo "piątek" X,D Hihihiiiii :) :*B. Silverhttps://www.blogger.com/profile/07102161600386086319noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4597817662163826379.post-36480522989506986032012-11-22T13:38:22.130+01:002012-11-22T13:38:22.130+01:00Taki komentarz jest dla mnie najlepszą nagrodą.
Dz...Taki komentarz jest dla mnie najlepszą nagrodą.<br />Dziękuję Agnieszko :)))<br />Ściskam Cię najserdeczniej jak tylko potrafię :))*Ewahttps://www.blogger.com/profile/11666077065820729053noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4597817662163826379.post-55731217214677766002012-11-22T13:37:21.704+01:002012-11-22T13:37:21.704+01:00Kobieta zmienną jest i może właśnie na tym polega ...Kobieta zmienną jest i może właśnie na tym polega jej urok...<br /><br />Cmoki i ćmoki, ślimoki i ślimaki, dużo, dużo tego przesyłam na dobry weekend... Tak, tak, wiem, że dzisiaj dopiero czwartek :)))))))))***Ewahttps://www.blogger.com/profile/11666077065820729053noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4597817662163826379.post-31425818574901170342012-11-22T09:02:59.992+01:002012-11-22T09:02:59.992+01:00Who knows if nobody knows? ;) Warto marzyć. :)
Po...Who knows if nobody knows? ;) Warto marzyć. :)<br /><br />Pozdrawiam i puszę się z pochwały. Najtrudniej było mi wybrać obrazek na tytuł posta, bo mam kilka równie wspaniałych X,D Ech, to wieczne niezdecydowanie... :**** :)))) (Cmok)B. Silverhttps://www.blogger.com/profile/07102161600386086319noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4597817662163826379.post-19888603234733148972012-11-21T22:19:50.540+01:002012-11-21T22:19:50.540+01:00Nowy szablon jest niesłychanie delikatny i pasuje ...Nowy szablon jest niesłychanie delikatny i pasuje do Twojego wcale nie dziwnego nastroju. Szykują się wielkie zmiany, które są zapowiedzią nowego, dobrego życia. Pamiętasz, jak pisałam o kobiecie i mężczyźnie w bieli, mieszkających nad Oceanem Indyjskim ? Wymarzyłam sobie to miejsce, a teraz Ty tam zamieszkasz, kto wie może na stałe... i kto wie czy któregoś dnia spacerując po białej plaży nie trafię na Twój wymarzony dom...........................<br /><br />Ewahttps://www.blogger.com/profile/11666077065820729053noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4597817662163826379.post-15854551499968386992012-11-21T10:57:46.993+01:002012-11-21T10:57:46.993+01:00A jak się podoba mój nowy szablon? W nim bowiem za...A jak się podoba mój nowy szablon? W nim bowiem zawarty jest cały mój "dziwny" nastrój. Wczoraj też miałam niezły pasztet z html na Minosie, ale jakoś przebrnęłam. Widać nawet net buntuje się na mój wyjazd. :D Filmu na razie nie będę miała okazji obejrzeć, ale to się nie spieszy. Fajnie, że razem z drugą połową spędzasz wolny czas, tak być powinno :) Trolle są wredne, ale na dłuższą metę padają jak muchy. U mnie też na razie się uspokoiło, chociaż nie narzekam na brak zainteresowania mną osobą. Cokolwiek to oznacza. <br /><br />Ja też życzę ci udanego dnia, Szmimi. Pogody ducha, słoneczka na każdy dzień, nie tylko dzisiaj, na zawsze :)) :*** (Cmok)B. Silverhttps://www.blogger.com/profile/07102161600386086319noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4597817662163826379.post-47137068637164258942012-11-21T10:29:20.201+01:002012-11-21T10:29:20.201+01:00Chyba ten incydent z włamaniem na moją pocztę &quo...Chyba ten incydent z włamaniem na moją pocztę "gmail" przytępił moje zmysły i odebrał chęci do pisania. Ale już pomału wracam. Dzisiaj opublikuję nieco inny post. Na moment opuszczam starożytność. Ale o tym przeczytasz już wkrótce.<br />Wczoraj gościłam u siebie Danielę Polasik z Gdyni, tę która pisze wiersze i którą poznałam w przestrzeni internetowej. Zaproszono ją na wieczór autorski do Białegostoku...<br />Cudna kobietka w moim wieku.<br /><br />Ciągle myślę o Tobie i o Twoim "nowym życiu". Czytam wszystkie komentarze, które ostatnio pojawiły się na Twoim blogu.<br />Wczoraj byłam w kinie i znowu z moim mężem, o dziwo... Obejrzeliśmy całkiem niezły polski film "Mój rower". Polecam.<br /><br />Dziękuję Basiu za troskę. Też Ciebie kocham i życzę miłego dnia, tak słonecznego i pięknego jak dzisiaj w Supraślu:)))*Ewahttps://www.blogger.com/profile/11666077065820729053noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4597817662163826379.post-80203579056881917582012-11-21T10:11:07.412+01:002012-11-21T10:11:07.412+01:00Hop-Hop!!! Cóżeś tak zamilkła, Słońce? Czy znowu (...Hop-Hop!!! Cóżeś tak zamilkła, Słońce? Czy znowu (nadal) jakaś natrętna ćma? Oby nie, życzę dużo ciepła, spokoju i uśmiechów :))<br /><br />Posyłam uściski serdeczne, :) :* (Cmok)B. Silverhttps://www.blogger.com/profile/07102161600386086319noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4597817662163826379.post-88552843122691888942012-11-19T16:10:10.265+01:002012-11-19T16:10:10.265+01:00Asertywność potrzebna jest we współczesnym świecie...Asertywność potrzebna jest we współczesnym świecie na płaszczyźnie zawodowej, w tym tak modnym dzisiaj wyścigu szczurów...<br />Natomiast z prawdziwą miłością asertywność nie ma nic wspólnego, <br />w przeciwnym wypadku nie jest prawdziwą miłością...<br /><br />Miłość jest wszędzie, tylko trzeba umieć ją dostrzec...<br />Niestety nie dostrzeże jej ten kto sam miłości nie ma...<br />Nie będę rozwijała tego wątku, bo sporo już o tym pisałam na swoim blogu.<br /><br />Problemu eutanazji akurat w tym poście nie chciałam poruszać, więc na razie go pominę...<br /><br />Pozdrawiam serdecznie:))*Ewahttps://www.blogger.com/profile/11666077065820729053noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4597817662163826379.post-139280671629409922012-11-19T15:18:09.392+01:002012-11-19T15:18:09.392+01:00Spotkałam się z opinią, że dziś ludzie w większośc...Spotkałam się z opinią, że dziś ludzie w większości nie umieją kochać. Zwłaszcza dotyczy to ludzi z plus minus mojego pokoelenia. Dziś wiele osób mówi, że kogoś potrzebuje, akceptuje, toleruje... Ale miłość większości z nich kojarzy się ze współżyciem płciowym i gdy mówią "kocham", mają na myśli właśnie pożądanie erotyczne. <br />Dlatego tak łatwo dzisiaj ludzie wypowiadają się w takich tematach jak eutanazja czy samobójstwo na życzenie, bo jak tu "kochać" w takim rozumieniu kogoś starego czy nieuleczalnie chorego?<br />Jest jeszcze jeden aspekt tej sprawy - niedawno na jednym z wykładów prowadząca powiedziała nam, że dziś główny problem z ludźmi w naszej kulturze polega na tym, że są indywidualistami. Czyli są w jakichś relacjach społecznych, ale nie do końca. Stąd to zapotrzebowanie na kursy asertywności, naukę odmawiania, naukę współpracy w grupie... Kiedyś tego wszystkiego uczono się naturalnie w domu i lokalnym środowisku.<br />A gdzie w tym wszystkim miłość? Chyba tylko wśród starszych ludzi i bardzo chorych, którzy mają wgląd nie tylko na to, co jest tu i teraz...<br />Pozdrawiam :)Nadwrażliwiec https://www.blogger.com/profile/00793189053691447662noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4597817662163826379.post-52169479138449487952012-11-16T09:32:27.976+01:002012-11-16T09:32:27.976+01:00Ewo, tak pięknie nastrajasz do refleksji...piękny ...Ewo, tak pięknie nastrajasz do refleksji...piękny artykuł...<br />Tak w pośpiechu zajrzałam na twój blog, zobaczyć co słychać, ale tak się u ciebie nie da, poprostu przystaję, zastygam w zadumie i jakby przechodzę w inny wymiar. Nagle codzienność, pośpiech, jakieś tam sprawy zostają na boku, a ja się zastanawiam, co ja tu robię, jaka jestem, jaka jest moja rodzina, moja miłość... Potrzebne są takie refleksje każdemu, czekam z utęsknieniem na następny... Agnieszka (wloskicafe)wloskicafehttps://www.blogger.com/profile/10993360749757577179noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4597817662163826379.post-65024053954060351842012-11-15T14:58:45.380+01:002012-11-15T14:58:45.380+01:00Wiedziałam, że się zorientujesz.
Wiedziałam też, ...Wiedziałam, że się zorientujesz. <br />Wiedziałam też, że jest czwartek..., ale ktoś mi już życzył miłego weekendu, mój mąż też wyjechał dzisiaj, a zwykle wyjeżdża w piątek...<br />i tak mi się napisało...<br />Cenię sobie bardzo Twoją wnikliwość i rozumienie treści...<br />Moc popołudniowych czwartkowych uścisków przesyłam :))**Ewahttps://www.blogger.com/profile/11666077065820729053noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4597817662163826379.post-59915686541645452462012-11-15T14:26:14.202+01:002012-11-15T14:26:14.202+01:00Ja szukam "Prawdy", cała reszta, jest z ...Ja szukam "Prawdy", cała reszta, jest z nią pokrewna, zawsze tuż obok ;) Kto znajdzie "Prawdę", ten zazna wszystkich innych uczuć. <br /><br />Ps: Przecież dzisiaj Czwartek :?<br /><br />Pozdrawiam serdecznie :) :**B. Silverhttps://www.blogger.com/profile/07102161600386086319noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4597817662163826379.post-76992333820481847662012-11-15T11:06:42.596+01:002012-11-15T11:06:42.596+01:00Trzeba być człowiekiem w największym tego słowa zn...Trzeba być człowiekiem w największym tego słowa znaczeniu!<br />Pozdrawiam serdecznie :))*<br /><br />Ewahttps://www.blogger.com/profile/11666077065820729053noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4597817662163826379.post-46839032247914458212012-11-15T11:04:47.337+01:002012-11-15T11:04:47.337+01:00Witaj Basiu w piątkowy poranek.
Czasami chciałabym...Witaj Basiu w piątkowy poranek.<br />Czasami chciałabym wyrzucić z siebie wszystkie moje doświadczenia i przemyślenia, ale coś mnie przed tym powstrzymuje.<br /><br />Myślę także, że sfera uczuć interesuje bardziej Czytelnika, niż moje podróże... Czy to znaczy, że poszukujemy Prawdziwej Miłości i Przyjaźni? <br /><br />Całuski na dobry dzień przesyłam :)))*Ewahttps://www.blogger.com/profile/11666077065820729053noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4597817662163826379.post-77057036279775867662012-11-15T10:50:36.933+01:002012-11-15T10:50:36.933+01:00No to napisz... :)
Pozdrawiam :))No to napisz... :) <br /><br />Pozdrawiam :))B. Silverhttps://www.blogger.com/profile/07102161600386086319noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4597817662163826379.post-21400452757901525752012-11-14T22:53:17.513+01:002012-11-14T22:53:17.513+01:00Znakomity wpis. Film wart obejrzenia i uczynię to ...Znakomity wpis. Film wart obejrzenia i uczynię to w wolnej chwili. Nie bez kozery mówi się, że lepiej umrzeć niż umierać. Ale jeżeli w tym wszystkim jest miłość, Bóg, to chyba łatwiej znieść różne przeciwności losu, starość, i śmierć. Po prostu, trzeba być tylko człowiekiem, w największym tego słowa znaczeniu. Pozdrawiam :)Zbyszekhttp://drugikrokwchmurach.blogspot.comnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4597817662163826379.post-31358492567129931662012-11-14T22:19:44.867+01:002012-11-14T22:19:44.867+01:00Basiu, najsmutniejsze w naszym życiu jest to, że z...Basiu, najsmutniejsze w naszym życiu jest to, że zawsze wietrzymy jakiś podstęp wtedy, kiedy ktoś obdarza nas prawdziwą i bezinteresowną miłością. Nie umiemy jej przyjąć, w obawie, że nie sprostamy temu uczuciu. I nie chodzi tutaj o sex, tylko o gest, słowo, dotyk - powtarzam to zawsze jak mantrę. <br />Wolimy natychmiast odciąć się od źródła szczęścia, bo tak naprawdę boimy się siebie samych, boimy się zranić i być zranionym, a przecież nic tak nie uszlachetnia jak przeżyte cierpienie. <br />Weźmy na ten przykład mojego męża, który niby cieszy się moim szczęściem, ale kiedy nie jest w stanie sprostać moim potrzebom cierpi katusze, obwiniając mnie o taki stan rzeczy. On nie może pojąć, chociaż bardzo się stara, że istnieje także zwykła przyjacielska miłość, która uzupełnia tę naszą. Miłość nie zna zazdrości i tak jak pisałam miłość potrzebuje wolności, a ta zaś możliwa jest dzięki prawdzie. <br />Skoro mój mąż może mieć swoje pasje, to ja także mogę mieć swoje. Nie możemy nawzajem się ograniczać, musimy się rozwijać, wzbogacać o nowe przeżycia, dzielić się nimi i razem trwać. Nikt nie powiedział jeszcze, że miłość jest łatwa...<br />Dlaczego więc zatem ciągle tę miłość odpychamy?<br />Ech..., mogłabym napisać drugi post...<br /><br />Całuski przesyłam:))*<br /><br />Ewahttps://www.blogger.com/profile/11666077065820729053noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4597817662163826379.post-80217188726047166012012-11-14T21:47:43.368+01:002012-11-14T21:47:43.368+01:00To prawda, gdyby "wyeliminować" wszystki...To prawda, gdyby "wyeliminować" wszystkich pragnących i dzierżących Władzy, żyłoby się Nam wszystkim o niebo lepiej. Zawsze powtarzałam i powtarzać będę, ludzie, którzy pragną Władzy, są ułomni, mają defekt. To takie "nieludzkie-kaleki". <br /><br />Miłość ma wiele odcieni, dla mnie osobiście istnieje najwyżej platoniczna. Zwierzęce chucie ani trochę mnie nie pociągają, tym bardziej, że nie ciągnie mnie do macierzyństwa. Za to zawsze wzrusza mnie widok kochających się ludzi, lubię obserwować starsze małżeństwa, które niczym dwa gołąbki, trzymają się za ręce spacerując przez park. Lubię także widok młodych ojców, prowadzących za rączkę maleńkie dzidzie, lubię też koffających naszych braci mniejszych, bo sama, obdarzam tkliwym uczuciem, mojego własnego pupila. Miłość, przyjaźń, szacunek i szczerość, lojalność, troska, etc... Wiele odcieni. Czy to nie dziwne, że potrafimy nimi obdarzać tylko czasami i tylko niektórych? <br /><br />Pozdrawiam ciepło :))B. Silverhttps://www.blogger.com/profile/07102161600386086319noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4597817662163826379.post-47168157777005233492012-11-14T19:42:41.485+01:002012-11-14T19:42:41.485+01:00Halinko, o takich przykładach miłości się nie mówi...Halinko, o takich przykładach miłości się nie mówi, taka miłość nie jest medialna, taka miłość nie przynosi zysków, nie nabija kiesy...<br /><br />Pozdrawiam gorąco, przesyłam uściski pełne miłości :))*Ewahttps://www.blogger.com/profile/11666077065820729053noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4597817662163826379.post-6985300420123975562012-11-14T19:35:46.482+01:002012-11-14T19:35:46.482+01:00Wszystkich tych, którzy kochali miłością prawdziwą...Wszystkich tych, którzy kochali miłością prawdziwą i poświęcili swoje życie innym nazywam Nieznanymi Świętymi. Odeszli niepostrzeżenie i w ciszy. Nad ich mogiłami nie rozbrzmiewały salwy armatnie, jedynie ktoś szczerze zapłakał...<br /><br />Przykładów prawdziwego kochania, tych o których się nie mówi, jest wiele...<br /><br />A ja? Ja próbuję dostrzegać piękno, i dramatu, i komedii...<br />Czy to mój wiek sprawił, że przestałam interesować się całym tym złem, które nas otacza ?<br /><br />Niedawno na zaprzyjaźnionym blogu wpisałam taki oto komentarz:<br /><br />Krętactwo, przekupstwo, brak pracy, zły stan służby zdrowia... można wymieniać bez końca. Wszędzie jest tak samo, a w wielu zakątkach na świecie sytuacja jest wręcz katastroficzna.<br />Elity rządzące wprowadzają chaos, podburzają do nienawiści, jednym słowem nikomu nie zależy na dobru zwykłych szarych ludzi...<br /><br />(...) Znam to z własnego życia i na starość sama chcę sobie stworzyć pewien komfort i wybierać tylko to, co najpiękniejsze, to co mnie pokrzepia, to co napełnia mnie nadzieją, a nie strachem, to co mnie nie upokarza...<br /><br />Myślę, że coraz bardziej wykształcone społeczności pozbywać się będą pomału paskudnej zawiści, żądzy władzy za wszelką cenę...<br /><br />Podczas moich podróży fotografuję tylko to, co wydaje mi się być piękne. Nie fotografuję biedy, chociaż dostrzegam ją na każdym kroku.<br />- Jestem egoistką? - Nie!<br />W miarę możliwości pomagam tym, co pomocy potrzebują.<br /><br />Bieda, nieuczciwość wobec siebie samych i innych, nie jest tym co buduje, jest tym co rujnuje...<br /><br />Mój optymizm wynika właśnie z tego piękna, które można spotkać na każdym kroku.<br />Niestety większość z nas jest ślepa, głucha, pozbawiona węchu i smaku, wrażliwości, ogólnie mówiąc ma przytępione bądź uśpione zmysły...<br />(...)<br /><br />Buziaki i serdeczności jak zwykle przesyłam :))*Ewahttps://www.blogger.com/profile/11666077065820729053noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4597817662163826379.post-64898626395917576772012-11-14T19:31:06.432+01:002012-11-14T19:31:06.432+01:00Upodobałam sobie filmowe wtorki, ale nie w każdy w...Upodobałam sobie filmowe wtorki, ale nie w każdy wtorek chodzę do kina.<br />Każde wyjście z domu, kobiecie będącej na emeryturze, jest swego rodzaju świętem, każde wyjście zmusza mnie do zadbania o siebie...<br /><br />Co do ludzi wierzących i nie wierzących podzielam Twoje zdanie. Ja także znam wiecznie niezadowolone marudy, znam też i takich, którzy nigdy nie potrafili okazać swoich uczuć, zamykali się i nadal zamykają w swoich zimnych kokonach...<br /><br />Ech..., "Nietykalni" - to wspaniałe francuskie kino...<br />Pozdrawiam serdecznie :))*Ewahttps://www.blogger.com/profile/11666077065820729053noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4597817662163826379.post-64934933772094548652012-11-14T19:12:26.191+01:002012-11-14T19:12:26.191+01:00Jak zwykle po przeczytaniu Twego bloga cały wieczó...Jak zwykle po przeczytaniu Twego bloga cały wieczór mam na przemyślenia. Przy tej okazji przypomniały mi się "ostatnie dni" mego Taty...miał wtedy drugą rodzinę ale takiej opieki jaką zapewnił mu pasierb i jego matka (żona mego Taty) można tylko pozazdrościć...tak jak piszesz Ewuniu wykrochmalona, bielutka pościel, na rękach noszony do łazienki aby był zawsze czyściutki...mimo ogromnych cierpień zmarł z uśmiechem na twarzy wśród kochający go osób...<br />Pozdrawiam cieplutko :) halinahttps://www.blogger.com/profile/03186602680117754517noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4597817662163826379.post-65849708565118771792012-11-14T18:54:50.886+01:002012-11-14T18:54:50.886+01:00Francuskie komedie są równie cenne, jak dramaty, a...Francuskie komedie są równie cenne, jak dramaty, a przecież ci sami Francuzi je tworzą... Tacy Nietykalni, ileż uczą o radzeniu sobie z ułomnościami ludzkiego ciała, o tym, że nawet wówczas można nauczyć się radości, przyjaźni, miłości...<br /><br />I według mnie jednak Bóg nie ma nic do umiejętności życia z energią - znam kilkoro ludzi, którzy na stałe się od niego odcięli, a mogę czerpać z nich wzorce. Nam też wielu deklarujących pobożność, spędzających dnie na marudzeniu... I tylko dwie osoby, które z Boga czerpią swe siły, które aż wzruszają swą pogodą i wyrozumiałoscią dla rodzaju ludzkiego :)<br /><br />Mam już całą listę filmów, które chcę obejrzeć - czasem zapominam, bo tez czekam na wersje dostępne za darmo, a nie w kinie. Kino francuskie na tej liście jest dominujące :))Dagmara Hennighttps://www.blogger.com/profile/15766526711567291170noreply@blogger.com