środa, 10 kwietnia 2019

Gotyckie perełki w Jonkowie, Świątkach, Rogiedlach i Ornecie w drodze z Olsztyna do Elbląga

    Hotel, w którym zatrzymaliśmy się (kliknij tutaj) usytuowany jest na obrzeżach północno-zachodniego Olsztyna przy drodze wojewódzkiej nr 527. Lokalizacja i chęć lepszego poznania regionu zadecydowały o wyborze naszej trasy do Elbląga. Najprościej i najszybciej byłoby wrócić do centrum, potem pojechać krajową szesnastką i ekspresową S7. My jednak wybraliśmy drogi lokalne, najpierw kierunek na pobliskie Gutkowo, a następnie Jonkowo, Łomy, Garzewo, Świątki, Rogiedle, Lubomino, Orneta, Olkowo, Pasłęk, a potem równoległą do S7, Elbląg.

    Nasza decyzja szybko zaowocowała pierwszą architektoniczną atrakcją, a mianowicie czternastowiecznym kościołem pod wezwaniem świętego Jana Chrzciciela w Jonkowie, z widocznymi z daleka elementami późnego gotyku, renesansu, baroku i neogotyku. Takiej perełki nie sposób ominąć.
   Pierwsza drewniana świątynia powstała tu prawdopodobnie w latach 1350-1375. Na jej kamiennych fundamentach, w początkach osiemnastego wieku, wzniesiono nową murowaną świątynię. Później, po kilkukrotnych przebudowach, całkowicie zmieniono jej układ architektoniczny. Kościół otrzymał nową oś symetrii (wcześniej wschodnio-zachodnia po przebudowie północno-południowa). Od strony północnej dobudowano trójnawowy korpus zaś nawę południową zaadaptowano na kruchtę i chór oraz miejsce dla organów. Od strony zachodniej wzniesiono murowaną, dwukondygnacyjną wieżę w stylu późnobarokowym. Wymieniono także dach zaopatrując go w rynny deszczowe.
    Przebudowany obiekt został poświęcony przez biskupa warmińskiego Ignacego Krasickiego 18 października 1789.













    We wczesnych godzinach porannych kościół niestety był zamknięty, a zatem nie udało nam się zobaczyć jego wnętrza.
    Obok kościoła znajduje się spichlerz a także dziewiętnastowieczny murowany budynek plebanii z drewnianym gankiem.









    Kolejną wsią, w której zatrzymaliśmy się na krótko były Świątki z kościołem świętych Kosmy i Damiana.
    Pierwsza gotycka świątynia, podobnie jak w Jonkowie, powstała tu w czternastym wieku. Nową świątynię, pod wezwaniem świętego Mateusza, wybudowano w 1606 roku, którą w połowie dziewiętnastego stulecia rozebrano
i podjęto budowę (1855-1856) nowego kościoła w stylu neogotyckim.
    Do murowanej z czerwonej cegły budowli przylega wieża wzniesiona na planie kwadratu, w górnej części zakończona iglicowym hełmem i metalową chorągiewką.













    Nieopodal kościoła znajduje się dom parafialny również murowany z czerwonej cegły. 


    W Rogiedlach zachwycamy się kolejną świątynią z czerwonej cegły, nieco oddaloną od drogi głównej.
    Pierwsza gotycka świątynia, tak jak w Jonkowie i Świątkach, powstała również w czternastym stuleciu, a obecnie istniejący kościół pod wezwaniem świętej Małgorzaty wzniesiono w drugiej połowie piętnastego wieku. Pod koniec siedemnastego wieku dobudowano zakrystię, a w roku 1850 podwyższono wieżę i przebudowano ją w stylu neogotyckim. W 1918 kościół powiększono przez dobudowanie od strony południowej, nowej obszernej części nawy. Po kolejnych przebudowach gotycka bryła budowli zachowała się tylko w części północnej i wschodniej. Od frontu i od południa dominuje styl neogotycki.
Zakrystię zdobi barokowy szczycik.
    Od 1957 roku opiekę duszpasterską sprawują w niej salezjanie.


















    Za Rogiedlami, w okolicach Samborka, nad jakimś rozlewiskiem, przez chwilę obserwujemy zlewającego się z otoczeniem daniela.


    Mijamy Lubomin i na dłużej zatrzymujemy się w Ornecie - tutaj ze względu na czternastowieczny gotycki ratusz i czternastowieczną gotycką świątynię początkowo ku czci Boga Wszechmogącego, Chwalebnej Dziewicy Maryi i świętego Jana Ewangelisty, później, od 1494 roku, pod wezwaniem świętych Jana Chrzciciela i Jana Ewangelisty.










     Po tym jak, pod koniec czternastego wieku, do naw bocznych zaczęto dostawiać tej samej wysokości kaplice szeroko otwarte do wnętrza naw bocznych, i innych późniejszych remontach, wygląd zewnętrzny od wieku szesnastego nie był zmieniany. Bez istotnych przeróbek konstrukcyjnych, gruntowną renowację świątyni przeprowadzono w 1900 roku. Posiada ona formę trójnawowej, czteroprzęsłowej bazyliki, bez wyodrębnionego prezbiterium oraz chóru. Nawa główna jest znacznie wyższa od obu naw bocznych. Po stronie zachodniej znajduje się, wtopiona w główny korpus, wieża czterdziestopięciometrowej wysokości z wejściem głównym. Po jej bokach znajdują się dwie większe, kwadratowe kaplice. Od wschodu i zachodu ściany zewnętrzne opinają przypory, w które wkomponowano mniejsze kaplice, stwarzając przez to czwartą i piątą nawę. Nad elewacjami wzniesiono rzędy szczytów bocznych zwieńczonych sterczynami o czworobocznym trzonie. Załamania dachowe kaplic zaopatrzono w daleko wysunięte rzygacze.




















    Do wnętrza świątyni mogliśmy zajrzeć przez dwa okratowane, zamknięte wejścia. Przez boczne zobaczyć mogliśmy fragment prospektu organowego z 1609 roku, przez główne ołtarz główny w stylu barokowym z 1744 roku wykonany w Reszlu oraz dwa ołtarze w stylu rokoko ustawione przy filarach środkowych: ołtarz Matki Bożej Różańcowej i ołtarz Świętej Rodziny oraz barokową ambonę, wykonaną w 1744 roku, również w Reszlu. Widoczny dość dobrze był także żyrandol wykonany w 1576 roku w Gdańsku.


     W pierwszych dwóch kondygnacjach ołtarza głównego znajduje się po sześć kolumn w stylu korynckim, wykonanych z białego marmuru, trzecia jest czterokolumnowa. W najniższym piętrze znajduje się obraz świętego Antoniego z Dzieciątkiem Jezus, pod którym ukryty jest obraz Matki Boskiej Ostrobramskiej (widoczny na zdjęciu). Po obu stronach obrazu, pomiędzy kolumnami, znajduje się sześć naturalnej wielkości drewnianych rzeźb: na lewo - świętego Piotra, Jana Chrzciciela i Andrzeja, na prawo - świętego Pawła, Jana Ewangelisty i Jakuba Starszego. W drugiej kondygnacji umieszczono obraz świętej Elżbiety - patronki miasta. Obok obrazu stoją figury świętych, nieco mniejsze niż te poniżej. Po lewej znajduje się wizerunek apostoła Bartłomieja i Mateusza, a po prawej świętych Filipa i Tomasza. W najwyższej części ołtarza ustawiono rzeźbę Maryi stojącej na półksiężycu i w glorii. Po jej lewej stronie znajduje się figura świętego Szymona, natomiast po prawej świętego Judy Tadeusza. W zwieńczeniu ołtarza scena przedstawiająca Boga Ojca w otoczeniu aniołów.









     W obrębie murów odnajdujemy zabytkową murowaną z czerwonej cegły plebanię.


    W pobliżu kościoła, w centrum orneckiego rynku wznosi się ratusz, wybudowany w stylu gotyckim w 1351 roku na miejscu dawnego domu kupieckiego. Jego dach wieńczy ośmioboczna wieżyczka barokowa z galeryjką i hełmem, w którym umieszczony jest najstarszy na Warmii dzwon pochodzący z 1384.







    Wokół rynku znajdują się siedemnasto-, osiemnasto- i dziewiętnasto-wieczne kamienice.








    A teraz drogą wojewódzką nr 513 przez wieś Olkowo do Pasłęka, o którym ze względu na bogactwo zabytków w następnym poście.



W drodze z Olsztyna do Elbląga, 20 marca 2019 roku

4 komentarze:

  1. Piękne mamy te świątynie i okazuje się, że takich zabytków mamy najwięcej, w każdym zakątku kraju. To długa historia naszej chrześcijańskiej przynależności. Dzięki, Ewuniu. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polska pięknieje, wiele zabytkowych miejsc odzyskuje swój dawny blask.
      Pozdrawiam ciepło :)

      Usuń
  2. Tyle pięknych i niezwykłych kościołów zobaczyliśmy. Ciągle dowiaduję się czegoś nowego. Nie znam tych stron, więc bardzo się cieszę, że dzięki Tobie je odkrywam.
    Zdjęcia wspaniałe, a ziewający daniel - też piękny.
    Pozdrawiam wiosennie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ech, Basiu, tyle tych perełek w każdym zakątku...
      Uściski :)

      Usuń