Il n'y a qu'une chose qui ne trompe pas, c'est la
nature.
La nature c'est le vrai, le réel.
Jest tylko jedna rzecz, która nie zwodzi, to natura.
Natura jest prawdziwa, rzeczywista.
La nature c'est le vrai, le réel.
Jest tylko jedna rzecz, która nie zwodzi, to natura.
Natura jest prawdziwa, rzeczywista.
/Dom Robert/
Sześć gobelinów zawieszonych po lewej stronie nawy głównej w Katedrze Notre-Dame w Paryżu, na wysokości ponad dwóch metrów nad posadzką, oferuje zwiedzającym i pielgrzymom artystyczno-duchową podróż poprzez
Laudes (Jutrznia)
Plein champ (Pełne pole),
L’École buissonnière (Wagary),
L’Automne (Jesień),
Le Soleil pour témoin (Słońce świadectwem),
Les Enfants de lumière (Dzieci światła),
prezentując niepowtarzalne spojrzenie benedyktyńskiego mnicha Dom Roberta na przyrodę i jego wielki respekt dla niej, jako artysty.
Kolorowe panele z opisami tkanin, ilustracjami
i zdjęciami informują o wymiarach gobelinów, podają daty ukończenia kartonów a
także atelier w których tkaniny wykonano. Można na nich zobaczyć wiele innych
wspaniałych obrazów znajdujących się zarówno w prywatnych zbiorach jak
i umieszczonych na stałe w muzeach i galeriach.
Ekspozycja ta, to efekt współpracy paryskiej Katedry Notre-Dame i Muzeum Dom Roberta (Abbaye-école de Sorèze) z okazji COP21 czyli Konferencji Narodów Zjednoczonych w sprawie zmian klimatu, Paryż 2015.
Eksponaty Plein champ i L’École buissonnière pochodzą z rezerw muzeum Dom Roberta, Laudes i Le Soleil pour témoin z opactwa w En Calcat, Les Enfants de lumière z muzeum Jean-Lurçat w Angers i L’Automne z Mobilier national. Można je oglądać do 2 lutego 2016 roku.
Ekspozycja ta, to efekt współpracy paryskiej Katedry Notre-Dame i Muzeum Dom Roberta (Abbaye-école de Sorèze) z okazji COP21 czyli Konferencji Narodów Zjednoczonych w sprawie zmian klimatu, Paryż 2015.
Eksponaty Plein champ i L’École buissonnière pochodzą z rezerw muzeum Dom Roberta, Laudes i Le Soleil pour témoin z opactwa w En Calcat, Les Enfants de lumière z muzeum Jean-Lurçat w Angers i L’Automne z Mobilier national. Można je oglądać do 2 lutego 2016 roku.
Guy de Chaunac-Lanzac urodził się w 15 grudnia 1907 roku w Nieuil-l’Espoir w Poitou-Charentes, krainie bioróżnorodnej, bogatej w wodę i obfitej w niezwykłe gatunki roślin i zwierząt w szczególności zaś gady, płazy, traszki..., i w tak fantastycznym środowisku lasów i nizin przyszły benedyktyński mnich spędził szczęśliwe dzieciństwo i niezbyt przyjemny dla niego okres nauki w kolegium jezuickim (collège des Jésuites de Poitiers), po ukończeniu którego wyjechał do Paryża i wstąpił do L'École des Arts Décoratifs, która jednak nie spełniała jego oczekiwań, a pocieszeniem było rysowanie jeźdźców na torach wyścigowych w Lasku Bulońskim.
Później przyszła służba wojskowa w Maroku we francuskich drugim regimencie spahis, którą nazywał swoimi letnimi wakacjami. Jego akwarele, z tamtego okresu znalazły się na wystawie w galerii Bernheim Jeune.
W latach tysiąc dziewięćset dwadzieścia dziewięć/trzydzieści Guy zajmował się rysowaniem tkanin dla Maison Ducharne w Lyonie.
Znajomość z Jacquesem Maritain i Maximem Jacobem zawiodła go do opactwa benedyktynów Saint-Benoît w En Calcat, do którego wstąpił wraz z Jacobem we wrześniu tysiąc dziewięćset trzydziestego roku, przyjmując imię brata Roberta. Studiował tam filozofię i teologię, i siedem lat później przyjął święcenia kapłańskie. W tym też czasie rysował i malował, a nawet rozpoczął pracę nad Ewangeliarzem, ozdabiając go kolorowymi miniaturami, której jednak nie dokończył bowiem wojna rzuciła go do Lotaryngii.
W tysiąc dziewięćset czterdziestym roku został zdemobilizowany w okolicach Carcassonne, gdzie też odkrył cudowne miejsce zamieszkiwane przez pawie i pewnie tam doznał jakiegoś olśnienia artystycznego. Oczarowany barwnym życiem fermy stworzył serię akwarel, na którą zwrócił uwagę Jean Lurçat przybywający z wizytą do klasztoru benedyktynów w En Calcat i to właśnie on spowodował, że rok później na podstawie pracy zatytułowanej La Ferme de Palaja powstała pierwsza tapiseria brata Roberta L'Été (Lato) zrealizowana przez la maison Tabard w Aubusson, a następnie ogromny sukces odniosły tapiserie Saisons - Pory Roku i wystawa w Tuluzie w Musée des Augustins.
Wielka sława malarza i rysownika kartonów jednak nie sprzyjała zakonnikowi. W tysiąc dziewięćset czterdziestym siódmym roku został wysłany do Anglii do klasztoru Kerbeneat w ramach rekonwalescencji artystycznej i moralnej, później zaś został skazany na długi pobyt (1948-1957) w opactwie Buckfast Abbey - należącym do Benedyktynów Kongregacji Angielskiej w Buckfastleigh. Tam rysował mnichów grających w polo i krykieta, a źródłem inspiracji nowych prac stały się kucyki z Dartmoor i dzikie owce, które bracia Gimpel wystawili w swojej galerii w Londynie (1950).
W tysiąc dziewięćset pięćdziesiątym ósmym roku brat Robert wrócił do En Calcat i to był początek jego nadzwyczaj owocnej twórczości inspirowanej światem fauny i flory oraz życiem podwórca na fermie Montagne Noire. Jego tapiserie tkano u François Tabarda bądź u Suzanne Goubely w Aubusson.
Tkacz François Tabard gobeliny mnicha polecił Denise Majorel, fundatorce galerii La Demeure w Paryżu, która zorganizowała nie tylko pierwszą wielką wystawę tapiserii brata Roberta ale i kilka następnych (1962, 1966).
Od tysiąc dziewięćset siedemdziesiątego roku na wszystkich już pracach widniał podpis Dom Robert. W 1974 roku można je było zobaczyć znowu w La Demeure w Paryżu (1974) a także w galerii Inard, na ekspozycji zorganizowanej z okazji jego osiemdziesiątych urodzin (1987).
W tysiąc dziewięćset dziewięćdziesiątym roku gobeliny Dom Roberta eksponowano w Muzeum Jean Lurçat, w galerii gobelinów w Angers, w Muzeum departamentalnym w Aubusson oraz w Muzeum Toulouse-Lautreca w Albi.
Chèvres du Larzac (kozy z Larzac) to ostatni karton mnicha utkany w atelier Suzanne Goubely. Pozostałe prace nie zostały ukończone. Po dotkliwym upadku ze schodów Dom Robert zaprzestał rysowania. Zmarł w wieku dziewięćdziesięciu lat, w otoczeniu swoich braci zakonnych dziesiątego maja tysiąc dziewięćset dziewięćdziesiątego siódmego roku w opactwie En Calcat.
Oprócz stałych ekspozycji organizowane były i są ekspozycje tymczasowe tapiserii Dom Roberta, który w tak niezwykły sposób łączył powołanie zakonne z powołaniem artysty.
Jego tkackie dzieło liczy ponad sto pięćdziesiąt oryginalnych kartonów, większość została powielona w kilku egzemplarzach i trafiła do kolekcji publicznych i prywatnych na całym świecie.
2003 - w Oranżerii Ogrodu Luksemburskiego w Paryżu
2004 - w Kaplicy Sióstr Duszy Chrystusowej w Lavaur (Tarn)
2005 - na terenie Saint-Jean w Melun
2006 - w zamku Lavardens (Gers)
2007 - w setną rocznicę urodzin w Abbaye-école de Sorèze (Tarn) i w
Muzeum departamentalnym gobelinów w Aubusson
2009 - w oranżerii zamku ShlossMarihn w Niemczech
2010 - w Muzeum Bajen Vega w Monestiés (Tarn)
2011 - w Galerie du Château d'Eau w Tuluzie
2012 - w Château de Lacaze (Tarn)
2013 - w Narodowej Galerii Gobelinów w Beauvais
2015 - otwarcie Muzeum Dom Roberta i tapiserii XX wieku w Abbaye-école de
Sorèze (Tarn)
2015 - ekspozycja l'ode à la création w Katedrze Notre-Dame, którą
miałam okazję zobaczyć, sfotografować i pokazać i która to zainspirowała
mnie do zgłębienia wiedzy na temat tego wspaniałego rysownika i
malarza kartonów...
Paryż, 13 grudnia 2015 roku