Na ten jedyny i najważniejszy dzień w życiu, dzień
zaślubin, warto sięgnąć do pieśni weselnych Starego Testamentu, śpiewanych na
cześć młodej pary.
Już sam tytuł Pieśń
nad Pieśniami zapowiada pieśń najpiękniejszą, pieśń o miłości, pieśń o
fascynacji płci, oblubieńca i oblubienicy, przesyconej erotyką i namiętnością…
Czytanie tej pieśni, w kościołach chrześcijańskich na okoliczność zaślubin byłoby ze względu na jej silny erotyzm niewątpliwe wielkim wydarzeniem. Nigdy wcześniej nie słyszałam jej czytania podczas liturgii mszy świętej.
Czytanie tej pieśni, w kościołach chrześcijańskich na okoliczność zaślubin byłoby ze względu na jej silny erotyzm niewątpliwe wielkim wydarzeniem. Nigdy wcześniej nie słyszałam jej czytania podczas liturgii mszy świętej.
Sobotnia ceremonia zaślubin Patrycji i
Pawła miała miejsce w Kościele
Przemienienia Pańskiego w Poświętnem
Na frontonie kościoła widnieje napis
Panie dobrze nam tu być
roku 1906
Kilka słów na temat świątyni, która z daleka przyciąga uwagę i położeniem, i stylem architektonicznym:
Jej historia sięga 1486 roku, kiedy to w Poświętnem wybudowano kaplicę, ażeby między innymi ułatwić wiernym zawieranie związków małżeńskich, które do tej pory zawierane były w Surażu.
Samodzielną parafię pod wezwaniem Przemienienia Pańskiego erygowano jednakże dopiero w marcu 1808 roku, jako że po pokoju tylżyckim Suraż znajdował się w Cesarstwie Rosyjskim, a Poświętne należało do Królestwa Polskiego.
W historii parafii istniało kilka kościołów drewnianych, obecny zaś wybudowano staraniem księdza proboszcza Józefa Butanowicza.
Jest to trójnawowa świątynia wzniesiona z czerwonej cegły w stylu neogotyckim, z wieżą wysoką na pięćdziesiąt jeden metrów.
W ołtarzu głównym umieszczono Transfigurację - wydarzenie z życia Jezusa na górze Tabor, opisane w Biblii przez trzech ewangelistów.
Nad obrazem umieszczono figurę Boga Ojca z kulą ziemską.
W lewym ołtarzu bocznym ustawiono obraz Matki Boskiej Częstochowskiej, zaś w prawym obraz świętego Antoniego Padewskiego. Ołtarze i obrazy pochodzą z okresu budowy kościoła (1906). Warto także zwrócić uwagę na niezwykle interesującą ambonę i stacje drogi krzyżowej.
Jej historia sięga 1486 roku, kiedy to w Poświętnem wybudowano kaplicę, ażeby między innymi ułatwić wiernym zawieranie związków małżeńskich, które do tej pory zawierane były w Surażu.
Samodzielną parafię pod wezwaniem Przemienienia Pańskiego erygowano jednakże dopiero w marcu 1808 roku, jako że po pokoju tylżyckim Suraż znajdował się w Cesarstwie Rosyjskim, a Poświętne należało do Królestwa Polskiego.
W historii parafii istniało kilka kościołów drewnianych, obecny zaś wybudowano staraniem księdza proboszcza Józefa Butanowicza.
Jest to trójnawowa świątynia wzniesiona z czerwonej cegły w stylu neogotyckim, z wieżą wysoką na pięćdziesiąt jeden metrów.
W ołtarzu głównym umieszczono Transfigurację - wydarzenie z życia Jezusa na górze Tabor, opisane w Biblii przez trzech ewangelistów.
Nad obrazem umieszczono figurę Boga Ojca z kulą ziemską.
W lewym ołtarzu bocznym ustawiono obraz Matki Boskiej Częstochowskiej, zaś w prawym obraz świętego Antoniego Padewskiego. Ołtarze i obrazy pochodzą z okresu budowy kościoła (1906). Warto także zwrócić uwagę na niezwykle interesującą ambonę i stacje drogi krzyżowej.
Niech mnie ucałuje
pocałunkami swych ust!
Bo miłość twa przedniejsza od wina.
Woń twych pachnideł słodka (…)
Pociągnij mnie za sobą! Pobiegnijmy!
Wprowadź mnie, królu, w twe komnaty!
Cieszyć się będziemy i weselić tobą,
i sławić twą miłość nad wino (…)
Bo miłość twa przedniejsza od wina.
Woń twych pachnideł słodka (…)
Pociągnij mnie za sobą! Pobiegnijmy!
Wprowadź mnie, królu, w twe komnaty!
Cieszyć się będziemy i weselić tobą,
i sławić twą miłość nad wino (…)
Wyjdziemy rankiem do winnic, zobaczymy, czy winorośl wypuściła pąki, |
Ołtarz główny |
Prawa nawa z obrazem św Antoniego Padewskiego |
Ambona z wejściem od zakrystii |
Rodzice młodej pary Pawła i Patrycji |
Wprowadził mię król do pokojów swoich ... |
Piękne są jagody lica twego jako synogarlice, szyja twoja jako klejnoty ... |
Kimże jest ta, która świeci z wysoka jak zorza, piękna jak księżyc, jaśniejąca jak słońce ... ? |
Choć, mój ukochany, wyjdźmy w pola, nocujmy po wioskach! |
Tradycyjnie, po ceremonii zaślubin, wszyscy zaproszeni goście ustawili się do
wspólnego zdjęcia na schodach kościoła, później zaś w kolejce do nowo zaślubionej
sobie pary, każdy z przygotowanymi życzeniami. Ja swoje spisałam i włożyłam do drewnianej
skrzyneczki, w której znajdowała się butelka czerwonego wina, zamiast kwiatów.
Takie było życzenie nowożeńców, bez kwiatów, z czekoladkami lub winem.
Do domu weselnego w Łapach przyjechałam ostatnia, bo jak zwykle musiałam porozglądać
się po okolicy i zrobić kilka zdjęć. Tego sobotniego wieczoru pełnia księżyca zatańczyła
dla mnie. Do domu wracałam także w poświacie tego ogromnego złotego satelity Ziemi, po
czwartej, na około trzy godziny przed wschodem słońca.
Kiedy wchodziłam do sali bankietowej rodzice młodych małżonków witali ich
chlebem i solą, a goście po chwili z pucharkami napełnionymi szampanem zaśpiewali sto lat.
Na stołach przykrytych śnieżnobiałymi obrusami udekorowanymi świeżymi kwiatami
ułożonymi w kielichach na wąskiej i wysokiej nóżce, stały zimne przekąski. Białe porcelanowe półmiski wypełniono wędzonymi i pieczonymi wędlinami,
tatarem, połówkami jajek, roladą tartinelli, boczkiem zapiekanym ze śliwką kalifornijską,
fasolką szparagową, roladą z kurczaka z żurawiną, listkami schabu z morelą w galarecie,
galaretkami drobiowymi, rybą po japońsku, roladą z łososia, śledziami w oleju,
sałatką brokułową, sałatką z piersi kurczaka z żurawiną, piklami…
Na stołach stały także szklane klosze z ciastami i duże szklane puchary z owocami. Również w wysokich szklanych kielichach paliły się przeważnie białe kuliste świece, rzucając przyjemny blask na zastawione suto stoły...
Na stołach stały także szklane klosze z ciastami i duże szklane puchary z owocami. Również w wysokich szklanych kielichach paliły się przeważnie białe kuliste świece, rzucając przyjemny blask na zastawione suto stoły...
Na
zaproszenie brata pani młodej, przypadło mi miejsce z młodzieżą.
Pierwsze gorące danie podano kiedy wszyscy zasiedli za stołami. Młode panie z obsługi wnosiły na tacach bulionówki z parującą zupą kurkową i strogonowem, potem zaś roladki z piersi kurczaka z marchewką i szpinakiem, karkówkę w sosie kurkowym, surówkę z białej kapusty, surówkę z marchewki z chrzanem i jabłkiem oraz ziemniakami, a na deser ciepłą szarlotkę z bitą śmietaną i lodami.
Pierwsze gorące danie podano kiedy wszyscy zasiedli za stołami. Młode panie z obsługi wnosiły na tacach bulionówki z parującą zupą kurkową i strogonowem, potem zaś roladki z piersi kurczaka z marchewką i szpinakiem, karkówkę w sosie kurkowym, surówkę z białej kapusty, surówkę z marchewki z chrzanem i jabłkiem oraz ziemniakami, a na deser ciepłą szarlotkę z bitą śmietaną i lodami.
Po zaspokojeniu pierwszego głodu młoda para swoim pięknym, zapewne wcześniej przygotowanym
solowym tanecznym występem, w białym sztucznie wytworzonym obłoku, zaprosiła gości do wspólnej zabawy.
Bawiono się w różnych rytmach i przy
różnej muzyce. Przyglądałam się popisom młodzieży, która prezentowała umiejętności
taneczne zdobyte w szkołach tańca. Ale nie tylko oni prezentowali się
znakomicie.
Obserwowałam, również i tych najmłodszych, ciekawych wszystkiego, rozbawionych do
granic ich możliwości.
Przyjęcie weselne trwało, a miła obsługa donosiła kolejne gorące dania.
Tego wieczoru na specjalnych stołach wjechały na środek parkietu: pieczone prosię, szynka wieprzowa, golonka, udziec z indyka, żeberka, pyzy, pierogi z mięsem, kiszka ziemniaczana i zestaw surówek. Rozbawieni goście stali w długim ogonku, umilając sobie czas rozmowami…
Tego wieczoru na specjalnych stołach wjechały na środek parkietu: pieczone prosię, szynka wieprzowa, golonka, udziec z indyka, żeberka, pyzy, pierogi z mięsem, kiszka ziemniaczana i zestaw surówek. Rozbawieni goście stali w długim ogonku, umilając sobie czas rozmowami…
Jeszcze przed północą podano pieczonego w migdałach pstrąga, sajgonki,
pieczarki i frytki. Po północy zaś zraz wieprzowy po staropolsku, polędwiczki
wieprzowe faszerowane, do tego kluski śląskie i bukiet warzyw. Nie zabrakło
barszczyku i rosołu…
Jakby tego było mało, to w górnej sali ustawiono stragan z prawdziwymi wiejskimi przysmakami i długi stół z łakociami.
Łakoci owych było co nie miara: torty, sękacze, ciasteczka, pączuszki, orzeszki, szyszeczki, ptysie, rogaliki, galaretki, przepyszne babeczki, blok czekoladowy, tortowy jeżyk, mrowisko…
Kto za słodkościami nie przepadał mógł nasycić się owocami, tymi z naszych polskich i egzotycznych sadów…
W napojach, także tych mocniejszych, można było przebierać. W górnej sali stały wódki gatunkowe, nalewki, wina, piwo…
Jakby tego było mało, to w górnej sali ustawiono stragan z prawdziwymi wiejskimi przysmakami i długi stół z łakociami.
Łakoci owych było co nie miara: torty, sękacze, ciasteczka, pączuszki, orzeszki, szyszeczki, ptysie, rogaliki, galaretki, przepyszne babeczki, blok czekoladowy, tortowy jeżyk, mrowisko…
Kto za słodkościami nie przepadał mógł nasycić się owocami, tymi z naszych polskich i egzotycznych sadów…
W napojach, także tych mocniejszych, można było przebierać. W górnej sali stały wódki gatunkowe, nalewki, wina, piwo…
Staropolskiej gościnności towarzyszyły przyjazne gesty, życzliwość,
uśmiech, rozmowy po latach…, doskonały nastrój unosił się w powietrzu…
Clou przyjęcia był oczywiście piętrowy białoróżowy tort…
Clou przyjęcia był oczywiście piętrowy białoróżowy tort…
Zaiste piękny jesteś, miły mój,
o jakże uroczy!
Łoże nasze z zieleni.
o jakże uroczy!
Łoże nasze z zieleni.
Mój
miły jest mój,
a ja jestem jego.
Połóż mię jak pieczęć na twoim sercu,
jak pieczęć na twoim ramieniu,
bo jak śmierć potężna jest miłość,
a zazdrość jej nieprzejednana (...),
żar jej to żar ognia,
płomień Pański.
Wody wielkie nie zdołają ugasić miłości,
nie zatopią jej rzeki.
a ja jestem jego.
Połóż mię jak pieczęć na twoim sercu,
jak pieczęć na twoim ramieniu,
bo jak śmierć potężna jest miłość,
a zazdrość jej nieprzejednana (...),
żar jej to żar ognia,
płomień Pański.
Wody wielkie nie zdołają ugasić miłości,
nie zatopią jej rzeki.
Młoda para nie zapomniała podziękować za trud wychowania i przygotowania uroczystości zaślubin i przyjecia weselnego rodzicom, a także rodzicom chrzestnym...
Ewa |
Wpis ten dedykuję Patrycji i Pawłowi
oraz ich rodzicom, a w szczególności Ewie.
oraz ich rodzicom, a w szczególności Ewie.
Sobota, 19 października 2013 roku
Atrakcyjna para nowozencow,imponujace wesele, i swietna z niego relacja. Piesn nad Piesniami jest pieknym obrazem jak Bog Ojciec widzi nasz zwiazek z Nim przez Jezusa Chrystusa. Dziekuje,Ewa,i pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńStyl kościoła robi wrażenie, a suto zastawione stoły ,pięknie udekorowane....no nie można się oprzeć.A Ty nie tańczysz tylko zdjęcia pstrykasz:)Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńMiałam i ja swój popis taneczny z bratem młodej pani, uwieczniony na filmie i na zdjęciach. Tańczyłam także przez chwilę z tamburynem w ręce w środku ogromnego nieforemnego kółeczka.
UsuńEch, wesele..., tańcowało....
Pozdrawiam również cieplutko.
Ale slub,,ale weseleSliczna para mloda...!
OdpowiedzUsuńPolskie wesela w swe tradycji i bogactwie są jednak najpiękniejsze... a to przedstawione przez Ciebie na zdjęciach naprawdę robi wrażenie...
OdpowiedzUsuńzastanawiałam się jedynie czy udało Ci się skosztować choć jednego dania i zatańczyć choć raz ;-)))
Kościół piękny - zarówno z zewnątrz jak i w środku...
Są Kościoły dostojne, są piękne i są... przytulne (wiem, ze to słowo nie pasuje do kościoła ale cóż... w niektórych właśnie tak się czuję - przytulnie) i właśnie takie odniosłam wrażenie oglądając Twoje zdjęcia... choć z zewnątrz wcale tak nie wygląda...
A "bo jak śmierć potężna jest miłość" bardzo często śpiewamy z naszym chórem na ślubach
Pozdrawiam cieplutko
Lubię polskie tradycje, polskie zwyczaje, szczególnie te rodzinne, wielopokoleniowe, takie jak wesela, różnego rodzaju jubileusze, święta...
UsuńKościół w Poświętnem jak najbardziej nadaje się do zawierania związków małżeńskich. Ma do tego odpowiedni klimat, tak jak to zauważyłaś...
A młoda para w życiu zapewne sobie poradzi. Patrycja jest niezwykłą kobietą, pełną ciepła. Przepełnia ją miłość do wybranka serca, ogromne odwzajemnione uczucie...
Uściski serdeczne
Pięknie to wszystko wykonane, pamiątka pozostanie :) Młodzi i goście wyglądali świetnie, tylko szkoda że tak szybko ta noc się skończyła
OdpowiedzUsuńŚwiadkowa pozdrawia <3