Muszę na jakiś czas zrezygnować z przesiadywania przed komputerem, czytania, pisania, przeglądania zdjęć, odwiedzin zaprzyjaźnionych blogerów i innych witryn internetowych. Do pisania bloga wrócę w kwietniu, wtedy okaże się na ile ta krótka przerwa pomogła mi odzyskać sprawne widzenie..
Będę przeglądać tylko pocztę mailową.
A kolorowe malwy z mojego ogrodu niech pocieszą wszystkie zmęczone komputerem oczy.
A kolorowe malwy z mojego ogrodu niech pocieszą wszystkie zmęczone komputerem oczy.
Jak komputer działa na oczy?
http://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/oczy/jak-ograniczyc-szkodliwe-dzialanie-komputera-na-oczy_34069.html
Komputer emituje stosunkowo dużo ciepła, co
nie tylko zwiększa temperaturę powietrza, ale i zmniejsza wilgotność. Jeżeli
pracujemy wiele godzin przy komputerze w pomieszczeniu z klimatyzacją, prowadzi
to do tzw. zespołu suchego oka, który objawia się przez świąd, pieczenie,
zaczerwienienie i ból oczu. Pomaga na to nawilżanie powietrza i stosowanie
kropli, tzw. sztucznych łez.
Innym zagrożeniem dla naszych oczu
jest emitowane przez komputer pole elektrostatyczne. Twarz, podobnie jak ekran,
przyciąga naładowane cząsteczki kurzu, pyłki roślinne, bakterie, cząsteczki
substancji chemicznych itp. Może to być powodem alergicznego podrażnienia, a
nawet zapalenia oczu. Objawia się ono obrzękiem spojówek i powiek, zbieraniem
się wydzieliny. Towarzyszy temu światłowstręt, pieczenie, łzawienie. Pole
elektrostatyczne jest najintensywniejsze przez pierwsze 15 minut pracy
monitora. Dlatego warto włączać komputer kilkanaście minut przed rozpoczęciem
pracy. Częste kłopoty z oczami
- swędzenie, łzawienie, pieczenie, także ból oczu,
- pogarszająca się ostrość widzenia już nawet po kilku godzinach pracy,
- bóle głowy,
- zamglone widzenie przy patrzeniu w dal,
- zamglone widzenie z bliska (np. obrazu na ekranie monitora, w gazecie),
- podwójne widzenie obrazu na ekranie,
- mrużenie oczu, aby lepiej widzieć,
- opuszczanie lub mylenie wierszy przy czytaniu,
- mieszanie kolumn w tabelach, zmiana słów lub liczb.
Dbaj o oczy - zapewnij sobie maksymalne
pole widzenia poza ekranem.
Komputer ustaw tak, aby móc patrzeć w dal, najlepiej za okno. Jeśli okna nie ma, nie siedź w kącie ani twarzą do ściany. Najkorzystniej jest siedzieć twarzą w kierunku drzwi, aby po ich otwarciu sięgnąć wzrokiem w głąb korytarza lub innych pomieszczeń.
Komputer ustaw tak, aby móc patrzeć w dal, najlepiej za okno. Jeśli okna nie ma, nie siedź w kącie ani twarzą do ściany. Najkorzystniej jest siedzieć twarzą w kierunku drzwi, aby po ich otwarciu sięgnąć wzrokiem w głąb korytarza lub innych pomieszczeń.
Domyślam się, że jest to dla Ciebie trudna decyzja i dlatego mocno trzymam kciuki aby wszystko przebiegło tak, jak to sobie zaplanowałaś. Zdjęcia kwiatów przepiękne...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Dziękuję za tę mocną trzymankę. Wczoraj wróciłam do blogowego świata nowym postem o Dublinie.
UsuńŚciskam serdecznie
Odpoczywaj,regeneruj sily,medytuj,i podziel sie rewelacjami.Pozdrawiam i blogoslawie,T.
OdpowiedzUsuńDziękuję Tereniu i całuski przesyłam
UsuńPiękne malwy Ewo . Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia . ;-)
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam również serdecznie, ciepło...
UsuńEwo, znam ten ból, ja też od kilku dni musiałam włożyć nowe okulary, które przy okazji chronią przed ekranem komputera... Muszę się przyzwyczaić. A twoje malwy są BAJECZNE!
OdpowiedzUsuńAgnieszko, moje widzenie nie poprawiło się, napisz coś o Twoich nowych okularach.
UsuńBuziaki
Oj coś wiem na ten temat jako znany mol komputerowy. I te moje wymówki przed panią doktor : co znowu podrażnienie, no chyba nie od tych kilku minut (a tak na prawdę godzin) dziennie przed komputerem. W takiej sytuacji Najwyższa Izba Kontroli Domowej wprowadza mi Z.O.K. czyli zakaz obsługi komputera. Ja ten rodzaj stanu oczu nazywam bardziej prosto zespół drewnianego oka a niektórzy nawet "okiem spawacza". Chociaż znany satyryk Piotr Bałtroczyk wiąże tę ostatnią przypadłość ze zgoła innymi powtarzanymi cyklicznie czynnościami...Malwy po prostu cudne !
OdpowiedzUsuńPopieram Terenię w całej rozciągłości, ma rację...
UsuńBuziaki dla obojga :)))))*
Brakuje Ciebie, ale skoro dbasz o swoje oczy...ja tez ostatnio cos nie tak z widzeniem...czyzby? trzeba bedzie przyhamowc...sciskam serdecznies
OdpowiedzUsuńNie ma nowego postu! jak tam Twoje oczy?
OdpowiedzUsuńNie ma poprawy, co mnie bardzo smuci, bo pewnie będę musiała ograniczyć przesiadywanie przed komputerem...
UsuńA nowy post już jest, tylko nie wszyscy go widzą, bo jak zwykle się zawiesił.
Pozdrawiam ciepło :)